Zwłaszcza wtedy, gdy do dużych miast znów zawitają studenci, zaczyna się prawdziwy ulotkowy szał. Kursy językowe, gastronomia, szybkie pożyczki – wiele branż wciąż jeszcze reklamuje swoje usługi w tradycyjny sposób, zatrudniając przy tym często młode osoby, którym przyda się dorywcza praca. Czy wręczanie przechodniom ulotek jest skuteczne? Czy taka reklama ma sens?
Oczywiście jedno jest pewne: ulotki papierowe nie należą do typu reklamy, który szanuje środowisko naturalne. Zalegają w koszach, często zaś także na ulicach, zdecydowanie nie są ozdobą naszych miast i miasteczek. Dodatkowo reklama dzięki mediom społecznościowym jest szybsza i może być tańsza (o ile sami się do niej przyłożymy i mamy na to pomysł). Czy w tak pesymistyczny sposób powinniśmy uciąć temat wykorzystania ulotek we współczesnych kampaniach reklamowych? Odpowiedź jest oczywista: nie!
Istnieją sytuacje, gdy wykorzystanie papierowych ulotek może nam przynieść pewną korzyść. W tym miejscu warto się rozprawić z pokutującym mitem: choć za ulotki będziemy musieli zapłacić, to często nie jest to ogromny wydatek. Zwłaszcza wtedy, gdy ich forma jest dość prosta lub sami mamy umiejętności graficzne. Z powodzeniem możemy wykorzystać ulotki wtedy, gdy:
Co z ulotkami w skrzynkach pocztowych? Tutaj zdania są mocno podzielone. Bez wątpienia wrzucenie reklamy do skrzynki na listy zmusi potencjalnego klienta do sięgnięcia po nią i pobieżnego zapoznania się z tym, o co w niej chodzi, ale to nie wszystko. Może też denerwować i sprawiać, że dana osoba celowo będzie nas omijać i nie zechce skorzystać z naszych usług. Większe szanse mają tu broszury od lokalnych władz lub informacje o akcjach charytatywnych niż zwyczajne ulotki reklamowe.
Niestety, ale ewaluacja nie jest tu zbyt prosta. Można oczywiście po prostu pytać lub podsuwać klientom krótką ankietę, ale jest to dość pracochłonne. Zawsze istnieje jednak inny sposób – choćby umieszczenie na ulotce informacji o rabacie, który klient otrzyma po przyjściu do naszej firmy z ulotką w ręku.
Ulotka musi przykuwać wzrok, sprawiać wrażenie profesjonalnej, przejrzystej, być łatwa w odbiorze. Nie ma tu miejsca na gmatwaninę i język, który nie przynosi korzyści. Właśnie to, co możemy dać klientowi, może być powodem przeczytania folderu i jego zachowania – może to być wspomniany rabat, promocja lub obietnica jakiegoś gratisu.
Zdjęcie główne: RODNAE Productions/pexels.com