Świat jest przesycony wszędobylskimi reklamami. Co zrobić, aby odbiorca zwrócił uwagę właśnie na naszą? Reklama interaktywna może w tym pomóc.
Ilość reklam, jaka do nas trafia w ciągu dnia, powoduje, że człowiek przestaje zwracać na nie uwagę. Nic dziwnego, w końcu każda reklama zdaje się wyglądać tak samo, reklamować podobne produkty i zwracać na siebie uwagę w ten sam sposób. Aby przebić się do umysłu klienta, marketingowcy muszą poszukiwać nowych form reklamy. Sposobem na zaangażowanie odbiorcy mogą być właśnie reklamy interaktywne.
Reklama interaktywna to rodzaj formy przekazu, w której odbiorca ma wpływ na jej zawartość. Pozwala to na dłuższe zwrócenie uwagi na reklamowany produkt, a co za tym idzie, jest większa szansa, że reklama, produkt czy też sama marka zapadnie na dłużej w pamięci. Wzbudzenie w ten sposób zainteresowania, rozbawienia czy zaskoczenia mówi o tym, że kampania reklamowa zakończyła się sukcesem. Reklama interaktywna, choć nazwa może kojarzyć się z cyfrowymi środkami przekazu, równie dobrze może być wykorzystywana na przykład w gazetach.
Reklamy interaktywne to wcale nie jest taki nowy temat. Już kilka lat temu zaczęto wykorzystywać możliwości, jakie daje reklama interaktywna.
Skoda, reklamując się w tradycyjnych mediach, postanowiła kilka lat temu wykorzystać potencjał, jaki drzemie w tej interaktywnej. Aby pokazać, że elektryczna tylna klapa w Skodzie Superb jest wygodna, użyto informacji, że większość polskich telewidzów program TVP 1 ma zaprogramowany pod numerem 1, a TVP 2 pod numerem 2. Dzięki tej wiedzy w jednym programie samochód miał klapę zamkniętą, a w drugim otwartą. Sami zobaczcie, jak to się udało:
Innym ciekawym przykładem wykorzystania reklamy interaktywnej jest Peugeot. Żeby pokazać, jak bezpieczny był wtedy sprzedawany model 408, wykorzystali gazetę, w której umieszczono napis proszący o uderzenie w konkretnym miejscu. Po uderzeniu malutka poduszeczka nadmuchiwała się, a po przewróceniu strony oczom czytelnika ukazywała się informacja o systemach bezpieczeństwa samochodu.
Reklama interaktywna ma zaangażować człowieka. Zaciekawić go i sprawić, że zechce uczestniczyć w czynności, dzięki której pozna produkt. To od inwencji twórców zależy, jak taka reklama będzie wyglądała.
Reebok, aby zareklamować swoje buty do biegania, nie zrobił nic innego jak… Zmusił ludzi do biegania. W Sztokholmie umieścił gablotę na której był stoper, a w środku znajdowały się buty. Osoba, która przebiegła przed billboardem najszybciej, zdobywała darmową parę butów. Choć ta reklama była bardziej lokalna, to z pewnością wiele osób rozniosło informację o tym, co firma zrobiła.
Dziś tego typu reklamy najczęściej pojawiają się w internecie, ukazując możliwości gier i programów. Prezentacja pozwala na przykład na ruszenie postacią lub zmianę jakiegoś elementu, a następnie pokazuje, na czym polega gra. Oczywiście w taki sposób, aby zainteresować odbiorcę. Gry nadają się do tego typu reklamy najbardziej, są w końcu interaktywne.
Wirtualne spacery to świetny pomysł, jeśli nie jesteśmy w stanie zobaczyć czegoś na własne oczy. Taką technologię wykorzystuje choćby Google Street View. Możliwości wirtualnej rzeczywistości mogą też służyć w prezentacji projektu domu czy też na przykład hotelowi w pokazaniu pokojów.
Reklamy interaktywne dają niezliczone możliwości tworzenia kreatywnych kampanii reklamowych. Dzięki temu może wzrosnąć rozpoznawalność marki, co przełoży się tylko na wzrost zainteresowania. Odbiorcy się nie nudzą i mając pozytywne przeżycia, zapamiętują markę i produkt. Wraz z rozwojem technologii interaktywne reklamy stały się przyszłością marketingu. Można do tego wykorzystać billboardy, info-kioski, interaktywne lustra, stoły dotykowe i wiele innych.
Zdjęcie główne artykułu: Designed by Freepik